Zawodnicy z Rylowej przywieźli trzy punkty z Lipnicy Murowanej.
Bramka: 0:1 Skrzyński 32’
Żółte kartki: Strugała H. - Bieniek
Sędziował: M. Sułek (Bochnia)
Macierz: Ciura S. - Adamczyk, Goc, Pławecki, Wieciech - Strugała H., Borek, Kaczmarczyk, Urbański Kamil - Sekman (81' Rębilas), Motak
Rylovia: Karol Baran - Gargul Tomasz (63’ Giza Michał), Ostrowski Norbert, Hebda Krystian, Arkadiusz Ostrowski - Łucarz Jakub (80’ Bieniek Maciej), Wojewoda Tomasz (72’ Kania Łukasz), Gofron Dawid (72’ Cieśla Albert), Rzepka Tomasz, Smęda Dawid - Albert Skrzyński
Murawa boiska w Lipnicy Murowanej pozostawała wiele do życzenia. Zawodnicy Rylovii w pierwszych 20 minutach przyzwyczajali się do niej, natomiast miejscowi liczyli na ich błędy. Zespół Macierzy w całym meczu oddał tylko jeden celny strzał, który nie sprawił Karolowi żadnych kłopotów. Po upływie 20 minut Rylovia stworzyła sobie dwie dogodne sytuację, jednak Smęda i Skrzyński ich nie wykorzystali. W 32 minucie meczu Jakub Łucarz otrzymał podanie na 20 metrze i zagrał prostopadłą piłkę pomiędzy dwóch obrońców. Piłkę na 14 metrze przejął Skrzyński i w sytuacji sam na sam ulokował futbolówkę w bramce. W późniejszych minutach Skrzyński trafił w spojenie słupka z poprzeczką po podaniu Norberta Ostrowskiego. W drugiej połowie zawodnicy z Lipnicy Murowanej próbowali długimi wykopami z własnej połowy stworzyć zagrożenie, jednak linia defensywna Rylovii spisywała się bez zarzutu. W tej części meczu strzały Skrzyńskiego, Smędy, Kani oraz Gofrona padały łupem Ciury. Rylovia w tym spotkaniu była drużyną lepszą i zasłużenie zdobyła trzy punkty.