Rylovia Rylowa - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Wyniki

Ostatnia kolejka 30
Barciczanka Barcice 1:4 Watra Białka Tatrzańska
Poprad Rytro 1:3 BKS Bochnia
CanPack Okocimski Brzesko 2:2 GKS Drwinia
Tarnovia Tarnów 5:0 LKS RYLOVIA RYLOWA
Orkan Szczyrzycz 0:2 Sklanik Kamionka Wielka

Statystyki drużyny

Aktualności

Porażka z BKS-em

  • autor: sianiek, 2015-03-29 14:52

RYLOVIA – BKS 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Turczyn 85’, 0:2 Grodowski 90’

Żółte kartki: Drwal, Chmielowski, Kaczmarczyk - Górecki

Rylovia: Baran - Drwal, Hebda, Stawarz, Greń - Pietrzak (65' Mleczko), Smęda, Kuboń, Sady (85' Kaczmarczyk) - Chmielowski (55' Skrzyński), Motylski (70' Kierot)

BKS:  Szydłowski – Czarnecki, Ruchałowski, Bukowiec, Górszczyk –Siwek, Klesiewicz, Fortuna (55′ Turczyn), Górecki, Mus (85′ Grodowski) –Zubel

W pierwszej połowie meczu można powiedzieć iż obie ekipy miały po jednej  sytuacji bramkowej. Najpierw dobrą interwencją popisał się Baran, który sparował strzał napastnika z 20 metrów na rzut rożny, a po przeciwnej stronie  źle uderzoną piłkę przez Sadego złapał golkiper gości. W tej części meczu gra toczyła się w środkowej strefie boiska, jednak to BKS częściej utrzymywał się przy piłce. Druga odsłona meczu wyglądała jak pierwsza, BKS prowadził grę a Rylovia kontratakowała. W tej części meczu zawodnicy stworzyli sobie kilka sytuacji bramkowych. Po stronie Rylovii najlepszą okazje przy stanie 0:0 miał Pietrzak, który będąc na 16 metrze zobaczył wysuniętego na 10 metrze bramkarza, jednak nie trafił czysto w piłkę i nie zdołał przelobować bramkarza BKS-u. Po drugiej stronie napastnik gości będąc sam na sam z Karolem Baranem trafił w siatkę ogradzającą boisko. Obie drużyny dążyły do zdobycia bramki, jednak ich wysiłek był daremny. Kiedy wydawało się że w meczu nie padnie żadna bramka i spotkanie zakończy się sprawiedliwym remisem w 85 minucie w polu karnym Rylovii napastnik gości przyjmuję piłkę ręką, (jednak sędzia tego spotkania nie zauważa tego) odgrywa do swojego kolegi na 16 metr, a ten mocnym strzałem w samo okienko bramki strzela bramkę dla BKS-u. Trzeba powiedzieć że uderzenie było tak precyzyjne że Karol Baran nie miał żadnych szans na jego obronę. Zawodnicy Rylovii postawili wszystko na jedną kartkę i mieli dwie wyśmienite okazję. Najpierw z linii bramkowej po strzale Wojciecha Kubonia piłkę wybili obrońcy, natomiast strzał głową Smędy z 5 metrów był minimalnie niecelny. W 90 minucie BKS przeprowadził kontrę w której za sprawą wcześniej wprowadzonego rezerwowego zdobyli drugą bramkę. Grodowski będą sam na sam z Karolem lobuje go i piłka ku rozpaczy widzów ląduje w bramce.

Wypowiedź trenerów:

Janusz Kuboń: Był to typowy mecz walki. W pierwszej połowie BKS miał lekką przewagę, ale utrzymywał się wynik bezbramkowy. Oba zespoły w tym fragmencie meczu miały po jednej sytuacji, z których jednak nic nie wyszło. W drugiej odsłonie nadal optyczną przewagę mieli bochnianie, ale za to my przeprowadzaliśmy groźne kontrataki. Niewiele brakowało, a lobem bramkarza BKS pokonałby Krystian Pietrzak. Piłkę po strzale Wojciecha Kubonia z linii bramkowej wybili obrońcy BKS, a po naszym rzucie rożnym z 5 metrów nie trafił do bramki Dawid Smęda. Przy bramce Turczyna nasz bramkarz nie miał szans na skuteczną interwencję. Wynik, który osiągnęliśmy był zdecydowanie gorszy od gry. W meczu z Dąbrovią zaprezentowaliśmy się zdecydowanie gorzej. Wynik spotkania wypaczył sędzia, który nie zauważył, że zawodnik podający do Turczyna pomagał sobie ręką. Moi zawodnicy pewni przerwania gry stanęli, a sędzia puścił akcję dalej. Był wystarczająco blisko, aby zauważyć nieprawidłowe zagranie. Uważam, ze zostaliśmy przez sędziego skrzywdzeni.

Sławomir Zubel: Wiedzieliśmy o jaką stawkę gramy. Ciężko nam się budowało akcje, może dlatego, że mieliśmy mało okazji do trenowania na trawie (od przyszłego tygodnia to ma się zmienić). Próbowaliśmy akcji oskrzydlających, ale często przytrafiały nam się błędy techniczne, zwłaszcza w przyjęciu piłki. Cieszę się tym bardziej, że wygraliśmy, kiedy mecz nie do końca nam się układał. O zwycięstwie zadecydowała bramka Sebastiana Turczyna. Gdyby strzelił ją Messi, przez najbliższe dni oglądalibyśmy ją w telewizji jako pokaz najwyższych umiejętności. Nie widziałem w akcji Jarka Siwka zagrania ręką. Został wzięty w kleszcze przez dwóch obrońców, podczas walki bark w bark piłka odbiła się jedynie od jego brzucha. Sebastian był jednym z dwóch rezerwowych, którzy dali nam zwycięstwo. Drugim z nich był Hubert Grodowski. Chciałbym pochwalić go za wejście w mecz oraz opanowanie jakie zachował przy strzeleniu efektownej bramki. Jego występ powinien być przykładem dla innych zawodników, że idąc drogą Huberta – pracą na treningach i cierpliwością można odgrywać coraz większą rolę w zespole. A ma Jestem bardzo zadowolony z tego, że zespół prezentuje się bardzo dobrze motorycznie. Nie ma momentów, aby ktoś odstawał fizycznie. To daje nam dużo optymizmu na przyszłość.

Druga drużyna Rylovii zremisowała w spotkaniu kontrolnym 1:1 z liderem tarnowskiej B-klasy Zrywem Wielka Wieś

Bramkę dla Rylovii zdobył Dawid Piątek w 40 minucie meczu po podaniu Kijaka.

Rylovia wystąpiła w następującym składzie:

Handzlik – Giza,  Ostrowski, Zawada, Kania – Kijak, Białek, Cieśla, Gargul – Piątek D., Gofron D. oraz Piątek T., Bieniek, Mazur, Mordarski, Pawula T.

Źródło „własne”, "www.sportomaks.pl"


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [565]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ostatnie spotkanie

Tarnovia TarnówLKS RYLOVIA RYLOWA
Tarnovia Tarnów 5:0 LKS RYLOVIA RYLOWA
2021-06-19, 17:00:00
    relacja »
oceny zawodników »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 31

Kalendarium

28

03-2024

czwartek

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa